Dziesiąta edycja Biegu Borków w Osiecznej zapowiadała się od samego początku bardzo kolorowo. To za sprawą Kolorowego Biegu Rodzinnego, który odbył się na dystansie 1 kilometra. Zawodnicy mieli do pokonania 2 okrążenia i mimo braku pomiaru czasów oraz gwarancji, że każdy otrzyma pamiątkowy medal, nie zabrakło elementów rywalizacji o pierwsze miejsce.
Po kolorowej rywalizacji przyszedł czas na bieg główny, który w tym roku rozegrany został na dystansie półmaratonu. Zawodnicy do pokonania mieli 2 pętle prowadzące w większości po asfalcie, z niewielką domieszką szutru. Po pierwszym okrążeniu na prowadzeniu z widoczną przewagą uplasowali się Dawid Miastkowski (00:39:58/01:20:20) i Adam El Bah (00:39:59/01:21:54). Trzeci był Radomir Graf (00:41:00/01:23:24). Na mecie Dawid powiększył przewagę, ale sytuacja w klasyfikacji pozostała taka jak na półmetku.
Wśród pań bezkonkurencyjna okazała się Danuta Ujejska (00:49:45/01:40:37), która wyprzedziła Ewę Szawelską (00:51:40/01:44:16) i Annę Łopatę (00:52:29/01:44:24). Walka o drugie i trzecie miejsce trwała do ostatnich metrów i mimo odrabiania strat po pierwszym okrążeniu Pani Annie zabrakło 8 sekund do drugiego miejsca.
Na mecie dla wszystkich zawodników zostały przygotowane pamiątkowe medale, które w tym roku przygotowane zostały w kolorze żółtym.
Bieg Borków odbywa się przy okazji Dni Osiecznej podczas której rozgrywane są inne zawody. Można do nich zaliczyć między innymi zawody wędkarskie czy turniej tenisa ziemnego. Dla dzieci przygotowane są liczne gry i zabawy, a wieczorami odbywają się koncerty na których w tym roku zagrała między innymi Urszula z zespołem oraz IRA.