Jak mierzymy czas na biegu?
Brutto czy netto? To temat cały czas kontrowersyjny i dyskusyjny. Systematycznie na forach i w mediach społecznościowych pojawiają się pytania uczestników wydarzeń biegowych na temat tego, który tak naprawdę jest właściwy. Zdarzają się z tego powodu również reklamację od samych uczestników, którzy w gąszczu informacji nie zawsze wiedzą jak tak naprawdę wygląda cała sytuacja z pomiarem czasu. Odpowiedź jest dość prosta. I jeden i drugi czas jest właściwy. Zatem jaka jest między nimi różnica?
Pomiar czasu
Na początku warto by było przybliżyć technologię pomiaru czasu. Jedną z najpopularniejszych technologii wykorzystywaną do pomiaru czasu jest technologia radiowa. Firma pomiarowa ustawia na linii startu/mety sprzęt rejestrujący chipy pomiarowe, które zawodnicy mają przyklejone na rewersie numeru startowego lub przymocowane do obuwia. Sprzęt pomiarowy to anteny boczne jak na zdjęciu poniżej, lub anteny umieszczone w matach które rozkłada się na ziemi na linii startu/mety. Każde pojawienie się zawodnika w tym obszarze powoduje odczytanie informacji zapisanych w chipie pomiarowym. Każdy z zawodników jest odczytywany przez aparaturę pomiarową dwukrotnie. Pierwszy raz w momencie przekroczenia linii startu. Drugi raz w momencie przekroczenia linii mety. Dzięki temu wiemy jaki jest jego czas brutto i czas netto. Każdy zarejestrowany zawodnik otrzymuje numer startowy do którego przypisany jest chip pomiarowy. Dzięki temu wiemy kim są wszyscy zawodnicy na zawodach oraz w jakich kategoriach startują. Dalszą obróbką danych zajmuje się odpowiednie oprogramowanie.
Czas brutto
To najprościej rzecz ujmując czas jaki zostanie zmierzony zawodnikowi od momentu wystrzału startera. W tym momencie uruchamiana jest aparatura pomiarowa i każdy wbiegając na metę będzie miał dokładnie taki czas brutto jaki pokazuje mu zegar. Również o takim podejściu do wyników mówią przepisy IAAF:
Competition rules 2016-2017, Rule 165: „The official time shall be the time elapsed between the firing of the starting gun (or the synchronised start signal) and the athlete reaching the finish line. However, the time elapsed between an athlete crossing the start line and the finish line can be made known to him, but will not be considered an official time”
Taki pomiar nie jest jednak jednoznaczny z wynikiem jaki faktycznie osiągnęliśmy. Dlaczego? O tym poniżej.
Czas netto
Drugim czasem podawanym (nie zawsze lub tylko) w wynikach jest czas netto. Jest to czas który liczy nam się dopiero od momentu przekroczenia linii startu do przekroczenia linii mety. Aby wytłumaczyć to bardziej obrazowo przyjmijmy taką sytuację jak na zdjęciu.
Wyobraźcie sobie, że jesteście na samym końcu. Jeśli na starcie stanęło około 400 zawodników to ostatni potrzebują około minuty aby dotrzeć do linii startu. Im więcej tym dłużej. Załóżmy, że na starcie jest około 2000 zawodników. Zanim dotrzecie na linię startu mija około 5 minut. Dla Was w tym momencie rozpoczyna się rywalizacja na trasie i od tego momentu będzie liczony czas netto. Czas brutto będzie o wspomniane 5 minut większy.
Jaki zatem powinien być wynik? Według czasu brutto czy czasu netto?
Stanowisko IAAF przytoczyliśmy powyżej i co do nich nie mamy zastrzeżeń. Jeśli jednak bierzemy udział w biegach lokalnych, małych, kameralnych to wszystko zależy od organizatora wydarzenia i zapisów w regulaminie imprezy. Z doświadczenia możemy dodać od siebie, że są biegi w których wyniki są tylko po czasie brutto lub tylko po czasie netto. Są też takie w których są zarówno czasy brutto jak i czasy netto. Jeszcze w innych mimo podania obu, klasyfikacja prowadzona jest tylko według jednego z nich. Powtórzymy raz jeszcze. Wszystko zależy od organizatora i zapisów regulaminu, który jak by nie było akceptujemy rejestrując się do wydarzenia lub podpisując oświadczenie w biurze zawodów. Dlatego aby nie było po biegu niespodzianki, warto przeczytać zapisy postanowień na które się godziny.